#53 Czternaście książek na walentynki

Cześć, kochani! 

Jak walentynki, to tylko z książką! Nieważne, czy należycie do osób uważających to święto za urocze, czy raczej jesteście w gronie, które za nim nie przepada - zawsze możecie je spędzić w przyjemny sposób, trzymając w rękach powieść, która idealnie będzie pasować do waszego nastroju.

Poniżej znajdziecie czternaście książek idealnych na walentynki - bez względu na to, jak spędzacie Dzień Zakochanych. 

Siedem książek miłosnych 

Jeśli szukacie młodzieżówki z klasycznym trójkątem miłosnym, możecie spróbować szczęścia z książką "Wybrani" autorstwa C.J. Daugherty (PS tylko #teamCarter, dziewczyny - Sylvain niech wyleci przez okno). Jeśli zaś szukacie romansu dla trochę starszych czytelników, powinniście sięgnąć po "Winną" Alicji Sinickiej - dzisiejszą premierę, o której kilka dni temu pisałam na blogu. Natomiast wszystkim osobom, które szukają miłości w fantastyce, mogę z czystym sercem polecić trzy książki. Pierwszą z nich jest "Szeptucha" Katarzyny Bereniki Miszczuk - opowieść magiczna, zabawna i bardzo słowiańska. Z kolei historii rodem z "Pięknej i Bestii" powinniście szukać w "Dworze cierni i róż" Sarah J. Maas - drugiej książce, którą można zaliczyć do kategorii "miłosnej fantastyki". Jeśli zaś jesteście ciekawi, jak to jest zerwać z kimś w dzień kosmicznej inwazji i czy statek kosmiczny może się zakochać - koniecznie przeczytajcie "Illuminae". Za to wszyscy, którzy chcą trochę popłakać przy klasycznej młodzieżówce, mogą sięgnąć po książkę "Gwiazd naszych wina" - nieważne, ile razy się ją czyta: zawsze wzrusza. 

Ostatnią książką w kategorii "miłosne", którą dziś wam polecę, jest powieść, która opowiada o dość nietypowej relacji. Jej główny bohater, Cal, pewnego dnia spotyka swoją przyjaciółkę z dzieciństwa... a przynajmniej dziewczynę, która wygląda jak ona. Owa dziewczyna bowiem w ogóle go nie poznaje i zachowuje się kompletnie inaczej, niż dawna Nicole. "Co, jeśli..." to świetna książka jednej z mojej ulubionych autorek młodzieżówek - Rebeki Donovan. 

Siedem książek nie-miłosnych

Fani fantastyki bez irytujących wątków miłosnych powinni być zachwyceni "Dziewczyną z Dzielnicy Cudów" Anety Jadowskiej i "Malowanym człowiekiem" Petera V. Bretta. Jeśli zaś interesują was wszelkiego rodzaju biografie, możecie sięgnąć po "Niewyjaśnione okoliczności" Dr Richarda Shepherda - osoby, która od lat romansuje ze śmiercią. Z kolei każdy czytelnik, który darzy miłością książki mroczne i tajemnicze, powinien być zachwycony "Czarnym Wygonem" Stefana Dardy i "Kredziarzem" C. J. Tudor. Jeśli zaś w Dzień Zakochanych źle wam z powodu braku drugiej połówki i pragniecie poprawić sobie humor, zerknijcie na "Pójdę twoim śladem" Ryszarda Ćwirleja oraz "Stróżami" Jakuba Ćwieka.



Aleksandra